Po dwóch latach przerwy w niedzielę, 26 stycznia, na Bartolskim Wierchu w Zębie zorganizowano pierwszą tej zimy Paradę Gazdowską, potocznie zwaną Kumoterską Gońbą.

W Zębie, na specjalnym śniegowym torze, ścigały się kumoterki, czyli małe sanki zaprzęgnięte do konia, w których siedzi ubrana w góralskie stroje para: kumotra i kumoszka.

Odbyły się także zawody w dwóch innych konkurencjach – skiringu, gdzie koń ciągnie narciarza i ski-skiringu  – koń z jeźdźcem ciągnie narciarza.

Podczas zawodów specjalna komisja oceniała także gazdowskie zaprzęgi.

Po zawodach przyszedł czas na wręczenie nagród i wyróżnień w poszczególnych konkurencjach. W Paradzie Gazdowskiej najwyżej oceniono zaprzęg rodzeństwa Anny i Jakuba Galica Teremulka, a najszybszą kumoterkę prowadzili Jessica Michalczewska i Stanisław Rzadkosz.

Kolejne Parady Gazdowskie (jeśli pogoda dopisze) zaplanowano w lutym w Ludźmierzu, Bukowinie w Białym Dunajcu i Zakopanem.

Warto przeczytać:  Rozpędzony samochód wpadł w przydrożne stragany. Nic z nich nie zostało